Marek Przychodzeń Marek Przychodzeń
388
BLOG

Religia liberalizmu Michała Warchali

Marek Przychodzeń Marek Przychodzeń Polityka Obserwuj notkę 20

Michał Warchala jest moim rówieśnikiem. Obecnie ma 30 lat i jest liberałem. Ja mam też 30 i już nim nie jestem. Jak w każdej konwersji, okres prozelityzmu mam za sobą, więc potrafię rozejrzeć się wokół bez zbędnych emocji. Rozejrzałem się zatem i … dostrzegłem w 100., jubileuszowym numerze Przeglądu Politycznego tekst Warchali zatytułowany „Liberalizm i jego krytycy”, być może nawiązujący do tytułu znanej książki Michaela Sandela. Tak czy inaczej tekst nie jest kalibru Sandela, niemniej jednak jest, powiedziałbym, instruktażowy.

Warchala explicite polemizuje z dawnym tekstem Ryszarda Legutki„Dlaczego nie lubię liberalizmu”,przy czym jest to polemika paradoksalna, bowiem polemista … przyznaje Legutce rację, ale po kolei. Artykuł pełen jest mądrych wyrazów, które postaram się tłumaczyć na bieżąco. Po pierwsze, Warchali przeszkadza to, że naszym intelektualnym debatom nie dostaje na metapolityczności (liberalizm nie jest filozoficznie uzasadniony), oraz że te, no, toposy są nie te... (wątki w debacie są wtórne).

Warchala przede wszystkim chciałby, by liberałowie w Polsce więcej dyskutowali nad poważnymi zarzutami wobec liberalizmu, że taki relatywistyczny, generuje konsumpcjonizm, etc. Przeszkadza mu także to, że polscy krytycy liberalizmu są wtórni, powtarzają znane na Zachodzie argumenty. Czy krytyka intelektualna ma być zatem swego rodzaju wyścigiem nowinek ? Czy nie wystarczy raz udowodnić, że liberalizm to „frazes, małoduszność, tchórzostwo”? Trzeba jakichś nowych świecidełek dla Pana Warchali?

Warchala jest liberałem po przejściach, cezurą jest dla niego afera Rywina, kiedy to dostrzegł problem w Najlepszej z Polskich Gazet. Potem było już z górki. Odkrył, że Tusk to mistrz postpolityki, a Okrągły Stół i Plan Balcerowicza to świętości religii politycznej III RP. Sam natomiast, jako ten prawdziwy liberał, przekorny wobec rzeczywistości, mocno wierzy w restaurację kultury liberalnej, w „młode liberalne grupy i środowiska” (wymienia  Kulturę Liberalną, Nową Res Publikę czy Liberte).

W tekście Warchali właściwie wszystko jest jasne, Tusk to „świszczypała” (jak pisze o nim w tym samym czasopiśmie znany liberał Jan Hartman), polscy liberałowie to cwaniacy, którzy wierzą w jakąś technologię sprawowania władzy, która da im czas i możliwość zrobienia... no właśnie, czego? Obama jest „be”, podobnie jak Sarkozy czy Blair. Zainteresowanych pogłębieniem tematu odsyłam do tekstu Warchali.

Zagadką pozostaje, dlaczego w takim razie Warchala wciąż jest liberałem? Na obronę swojej ideologii nie ma bowiem żadnego argumentu a dodatkowo jeszcze pogrąża to, co nazywa hegemonią mainstreamowego „liberalizmu peryferii”, czyli rzeczywistość polskiego liberalizmu jako takiego.

Musi być to zatem człowiek wielkiej wiary, który ufa, że jego liberalizm marzeń (różny bowiem od tego mainstreamowego) obroni się przed każdym argumentem krytycznym, jak na razie rację ma  bowiem Legutko. To mi się podoba, podobnie jak dla Szawła, wciąż jest bowiem dla niego  nadzieja. Inni po prostu są szumowinami, którzy wykorzystują paraliż państwa dla swoich prywatnych celów. Warchala wciąż wierzy i szuka.

Na koniec cytat z autora:

 

„W Polsce minipowrót historii dokonał się za sprawą katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Trudno nie myśleć o tym wydarzeniu w taki właśnie sposób. […] Możliwe […], że wir pobudzonych (i zręcznie podsycanych przez opozycję) namiętności zakończy epokę narodowego grillowania”. 

 

Prawda, że ładny?

 

Marek Przychodzeń

 

Marek Przychodzen Utwórz swoją wizytówkę Marek Przychodzeń - ur. 1978. Doktor filozofii. Opiekun merytoryczny organizowanych na WSE w Krakowie studiów podyplomowych "Filozofia polityki ONLINE". Członek redakcji "PRESSJI", czasopisma Klubu Jagiellońskiego. Tłumacz i publicysta. Członek Katedry Filozofii Klubu Jagiellońskiego i jej szef w roku akademickim 2007/08. W latach 2004-2008 współpracował z Przeglądem Politycznym.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka